sobota, 3 grudnia 2011

Stop wypadaniu włosów! ciąg dalszy.

Ostatnio pilnie analizując gazetkę reklamową naszego kochanego rossmanna natknęłam się na bardzo ciekawą ofertę. Czyli owe rzeczy:

Szampon przeciw wypadaniu włosów przeceniony z 27zł na 19,99zł! a jako gratis dostałam tonik do włosów przetłuszczających się ( też się bardzo przyda :)
Zestawu użyłam raz i o szamponie mogę powiedzieć, że ładnie pachnie i dobrze się pieni, ale do rozczesania konieczna jest jakaś odżywka bo strasznie plączę włosy. A tonik wydaje się mało wydajny, bo wciera się go w skórę głowy i pozostawia bez spłukiwania. Ponad to po wysuszeniu miałam bardzo sfilcowane włosy, nie wiem czy mnie zrozumiecie, więc uściślę: w około głowy miałam pełno sterczących pojedynczych, pokręconych włosków. I generalnie włosy stały się miękkie i podatne na wywijanie itp.


A tak oto wygląda skład szamponu. Nie znam się a jestem zbyt leniwa żeby sprawdzić nieznane mi nazwy, więc nie będę się wymądrzała w tym temacie :) ale na oko wydaje się bardzo chemiczny. Ale jeżeli miałoby mi pomóc to myłabym włosy końskim moczem. Tak, taka jestem zdesperowana.




A tak wygląda fragment ulotki dołączonej do szamponu. Niby ładnie pięknie, ale poużywamy zobaczymy. Jak skończę obecny szampon to rozpocznę testowanie. Opinii na forach nie ma zbyt wiele, a te co są, są różne różniaste, więc będę króliczkiem doświadczalnym. Jest to szwedzka firma, w wszystko co skandynawskie wydaje się takie zdrowe i ekologiczne :) Oby się sprawdziło!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz